sobota, 16 lutego 2013

Do przodu :-)

Mijają równo dwa miesiące pobytu w nl, jakie odczucia? Są mieszane ale nie są zle, praca jakas tam jest, placa taka jaka praca malo godzin malo kasy, choc tak i tak o wiele lepiej niz w pl. Ogolne zycie, produkty, ceny jak najbardziej na plus, pracujac 20h w tyg. nie ma opcji bym polegl z glodu, ba nawet cos zaoszczedze! Za 42 dni koniec kontraktu, co będzie dalej?:-)

niedziela, 13 stycznia 2013

Całkiem inne.. życie.

Cześć wszystkim :-)  Dawno mnie tutaj nie było, troszkę sie u mnie pozmieiało, czy na lepsze?
Od 16 grudnia jestem w Holandii, spontanicznie wyjechałem tutaj za praca, były wielkie plany, wyjazd z ekipa etc. itp. znajac zycie i plany jak zawsze nic z tego nie wyszlo hehe, cóż.. Okres świąt i nowego roku spedzilem z obcymi ludżmi, mimo to starali sie stworzyc choc troche rodzinna, miła atmosferę i to im wyszło, jestem im bardzo wdzieczny, wiele to dla mnie znaczy :-) Posrednictwo pracy nie jest idealne, burdel taki sam jak w polsce, choc jak na razie nie moge chyba narzekac, moze tylko na to ze czekam na nr sofii juz 5 tydzien..